Szczegóły wieczornego wypadku w Piekielniku. Znikający traktor

Do wypadku doszło wczoraj o godz. 18.30 na drodze wojewódzkiej w Piekielniku, niedaleko Jabłonki. Sprawca wypadku tłumaczy, że zjechał na przeciwny pas jezdni i doprowadził do czołowego zderzenia z innym samochodem, bo chciał uniknąć najechania na nieoświetlony traktor.
Kierowca Seata, 50-letni mieszkaniec Piekielnika, jechał w stronę domu. Na wierzchołku wzniesienia w ostatniej chwili zobaczył ciągnik rolniczy, który był nieoświetlony. Chcąc uniknąć zderzenia z nim, gwałtownie skręcił w lewo, zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka Nissanem. Za jego kierownicą siedział 33-letni mieszkaniec Jabłonki. - Na miejsce przyleciał helikopter pogotowia lotniczego, który zabrał do szpitala pasażerkę samochodu Nissan. Po badaniach okazało się, że odniesione przez nią obrażenia zostały zakwalifikowane jako lekkie - informuje podkom. Roman Wolski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 09.02.2016 14:57