27-latek podejrzany o produkcję i handel narkotykami na dużą skalę pozostanie na wolności

Mieszkaniec Rabki-Zdroju Bartłomiej S., podejrzewany o wprowadzenie do obrotu 47,24 kg marihuany, wyprodukowanie 3,5 kg amfetaminy oraz dokonanie 12 włamań do samochodów i ich kradzieży - nie trafi do aresztu.
Przypomnijmy, iż prokuratura wnioskowała o tymczasowe umieszczenie 27-latka z Rabki-Zdroju za kratkami. Co prawda Sąd Rejonowy w Nowym Targu zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt, ale zastrzegł, że może on zostać zamieniony na poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. złotych. Już następnego dnia kwota ta wpłynęła na konto sądu i 27-latek wyszedł na wolność.

Prokurator Rejonowy w Nowym Targu Józef Palenik złożył do sądu zażalenie na tę decyzję, ale decyzja nie została zmieniona. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu je odrzucił i utrzymał w mocy wcześniejsze postanowienie.

Śledztwo w sprawie obrotu narkotykami i kradzieży samochodów ma charakter rozwojowy. Jak informuje Zbigniew Gabryś z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, wkrótce zostaną postawione zarzuty dalszym osobom.

k/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 05.03.2016 09:30