List. "Syzyfowa praca"

NOWY TARG. W liście do naszej redakcji czytelnik pisze, że nie podoba mu się to, jak odbierane są śmieci z bloków.
"Z waszym pośrednictwem pragnę podać do publicznej wiadomości, informację nt. sortowania i odbioru śmieci. Na przeciwko okien mojego mieszkania znajduje się śmietnik. Często widzę jak mieszkańcy bloku z jedną lub kilkoma siatkami otwierają drzwi i wrzucają je do pojemników. Wygląda na to, że sortują. Obserwowałem wywóz śmieci przez firmę EMPOL obsługującą bloki przy ul. Szaflarskiej. Najpierw ze śmietnika wyciągnięto pojemnik z napisem SUCHE wsypano do samochodu i odstawiono na bok. Następnie drugi też z napisem SUCHE i znów go odstawiono. Pomiędzy puste pojemniki wprowadzono pojemnik z napisem MOKRE. W czasie chowania pustego pojemnika na suche śmieci zawartość pojemnika na mokre wylądowała w samochodzie. Na sam koniec z śmietnika wyprowadzono mały pojemnik BIOODPADY i zawartość wsypano do samochodu „Śmieciary”. Mieszkańcy bloku lepiej czy gorzej wywiązali się z deklarowanego obowiązku sortowania śmieci. Firma też odebrała. Problem w tym, że za jakiś czas władze miasta będą domagały się podwyżki opłat, bo mieszkańcy nie segregują śmieci.”

Stały Czytelnik

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 28.03.2016 16:00