Oscypki i bursztyn w Chinach, ale delegacja nie pojedzie

W czerwcu w prowincji Yunnan w Chinach górale zaprezentują w swój sztandarowy wyrób, czyli oscypka. Wszystko dzięki porozumieniu zawartemu pomiędzy Tatrzańską Agencję Rozwoju, Promocji i Kultury, a polsko-chińską firmą zajmującą się wyrobem biżuterii z bursztynu bałtyckiego.
Oba produkty będą prezentowane podczas targów turystycznych w mieście Kunming, które odwiedza rocznie 750 tysięcy osób.

- Całe przedsięwzięcie odbywa się w ramach programu „Polska od morza po góry” – informuje Helena Buńda (na zdjęciu), szefowa TARiP. – Targi odbywają się na terenach górzystych, gdzie również wypasane są owce i kozy. Dlatego właśnie chcemy tam wysłać nasze oscypki oczywiście z certyfikatem, bo na to szczególną uwagę zwracają uwagę Chińczycy. Na targach prezentowana będzie też nasza branża turystyczna. Mają to być nasze najlepsze obiekty.

Dyrektor dodaje, że promocja w Chinach ma sens, bo coraz więcej obywateli tego kraju odwiedza Europę.

Zapewnia, że z okazji targów, żadna zakopiańska delegacja do Chin nie pojedzie.

js/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 20.05.2016 09:10