Mieszkanka Niedzicy jechała pijana samochodem z trójką dzieci
NOWY TARG. Nie doprowadziła do tragedii dzięki obywatelskiemu zatrzymaniu.
Zdarzenie to miało miejsce wczoraj około godz. 17.00 na zakopiance w Nowym Targu. - Mieszkaniec Zakopanego wraz ze swoją dziewczyną zauważyli samochód marki Honda, który jechał zygzakiem najeżdżając na linie wyznaczające pas ruchu - relacjonuje podkom. Roman Wolski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. - Widząc, że w pojeździe znajdują się dzieci postanowił zatrzymać pojazd, aby sprawdzić czy kierująca nie potrzebuje pomocy medycznej. Po zatrzymaniu pojazdu i otwarciu drzwi od razu zorientował się, że kierująca autem kobieta jest pod wpływem alkoholu.
Zakopiańczyk natychmiast powiadomił policję. Jak się okazało, 32-letnia mieszkanka Niedzicy miała ponad 2,60 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W samochodzie wiozła troje dzieci w wieku 4, 8 i 12 lat. Zostały one przekazane pod opiekę innemu członkowi rodziny, zaś kobieta została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratury. W trakcie przesłuchania 32-latka nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i odmówiła składania zeznań.
Za jazdę pod wpływem alkoholu kierowcy grozi kara do 2 lata pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet na okres 15 lat. Ponadto niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w tym przypadku nie mniej niż 10 tysięcy złotych.
Dodatkowo okazało się, że mieszkanka Niedzicy ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Już wcześniej zabrano jej prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu.
r/