Prokuratorzy sprawdzają, co było przyczyną śmiertelnego wypadku w Bukowinie Tatrzańskiej

Prokuratura Rejonowa w Zakopanem wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło w Bukowinie Tatrzańskiej 24 września. Śledczy chcą powołać biegłego, którego zadaniem będzie ustalić przyczyny wypadku. Zarządzono też sekcję zwłok ofiary wypadku.
Według wstępnych ustaleń, do wypadku doszło prawdopodobnie w wyniku nadmiernej prędkości. 25-letni kierowca stracił panowanie nad samochodem marki BMW. Auto uderzyło w krawężnik, a następnie w skarpę. Na miejscu zginął pasażer auta 28-letni Daniel Ch. Drugi z pasażerów nie odniósł cięższych obrażeń. Jeszcze tego samego dnia wypisał się na własne życzenie ze szpitala. Kierowca trafił jednak już na nieco dłużej do szpitala.

- Całą sprawa prowadzona jest w kierunku spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to 8 lat więzienia – mówi Barbara Bogdanowicz prokurator rejonowy w Zakopanem. - Na razie biegły musi ustalić przyczynę wypadku i określić, na ile do zdarzenia przyczyniła się prędkość i brawura kierowcy. Do tej pory nie postawiliśmy jeszcze nikomu zarzutów.

js / fot. R. Miśkowiec

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 07.10.2016 16:01