Nowy Targ: Miasto wynajmie pełnomocnika, mimo iż zatrudnia dwóch radców prawnych

NOWY TARG. Radni zdecydowali o przyznaniu pełnomocnictwa dla radcy prawnego Jacka Kołacza, który będzie reprezentował Miasto przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym. WSA rozpatrywać ma skargę wniesioną przez Tomasza Żarneckiego, dotyczącą zróżnicowania stawek opłaty targowej.
Urząd Miasta zatrudnia dwóch radców prawnych. Zwróciła na to uwagę Bogusława Korwin. - Te osoby za swoją pracę pobierają wynagrodzenie. Zatrudnienie zewnętrznego radcy prawnego to wyrzucanie publicznych pieniędzy - mówiła radna.

- To na moją prośbę pan Kołacz będzie reprezentował Miasto - przyznał Andrzej Rajski. - To on na komisjach przedstawiał radnym argumentację i wykładnię dotyczącą różnicowania stawek opłaty targowej. Ma ten temat opanowany. Nasz radca prawny (chodzi o Wojciecha Gliścińskiego, który reprezentuje Radę Miasta - przyp. red.) nie chciał się podjąć zadania ze względu na powiązania rodzinne - wyjaśniał przewodniczący RM.

- Ale mamy jeszcze innego radce prawnego. To moim zdaniem jest niewłaściwe dysponowanie pieniędzmi publicznymi - upierała się radna Korwin i dopytywała "jakie przewidziano wynagrodzenie dla pana Kołacza".

Dlaczego nie zdecydowano się na drugiego radcę prawnego zatrudnianego przez UM - nie wyjaśniono. Przypomnijmy, że półtora roku temu radni pozbawili ją (to kobieta) prawa reprezentowana Rady przed sądem - cofając jej pełnomocnictwa. Wtedy też nie podano konkretnych powodów tej decyzji.

Co się zaś tyczy wynagrodzenia dla Jacka Kołacza, to jak wyjaśniał burmistrz "koszty zastępstwa procesowego będą zwrócone do kasy miejskiej - w razie wygranej".

Zwracając się do radnych, burmistrz dodał: - To państwo decydujecie i państwo wybieracie. Ale moim zdaniem, ten pan dobrze zaprezentował nasze argumenty. Chodzi o zapewnienie nam najlepszej ochrony prawnej, a pan Kołacz gwarantuje fachowość - podsumował Grzegorz Watycha.

Zgodziło się z nim 17 radnych głosując za przyznaniem pełnomocnictwa radcy prawnemu spoza UM. Jedna osoba była przeciw, trzy wstrzymały się od głosu.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.10.2016 20:49