Turyści dopisali, choć nie tak licznie

Długi weekend, spowodowany Świętem Niepodległości, który w tym roku przypadł w piątek, ściągnął na Podhale turystów. Krupówki wypełniły się licznie gośćmi z całej Polski.
Sprzedawcy z Krupówek zauważają, że nie jest to taka liczba turystów, jak w roku ubiegłym, jednak o miejsce w pensjonacie czy hotelu wcale nie jest łatwo. Większość została zarezerwowana wcześniej.

– W ubiegłym roku było stanowczo więcej klientów – mówi pani handlująca pamiątkami na Krupówkach.

Wielu turystów zamierza zostać na Podhalu do poniedziałku, boją się bowiem niedzielnych korków.

- Ostatnim razem wracając z Sylwestra w korku na zakopiance staliśmy 4,5 godziny – mówi turystka z Łodzi. – Nie odstrasza mnie to jednak od przyjeżdżania do mojego ulubionego Zakopanego.

Tekst i fot. Józef Słowik

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 12.11.2016 16:17