Sąd Rejonowy w Zakopanem zdecydował o eksmisji jednego z mieszkańców domu komunalnego, przy ul. Droga do Białego.
O jego uciążliwym zachowaniu i konfliktach z sąsiadami pisaliśmy m.in. TUTAJ
O decyzji sądu dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Wyrok jest już prawomocny. Jeżeli Robert P. nie opuści należącego do miasta mieszkania w wyznaczonym okresie, sprawą zajmie się komornik. Wiemy już, że znaleziono już dla niego lokal socjalny, w którym będzie mógł zamieszkać. Będzie on o wiele mniejszy niż mieszkanie, które zajmuje.
Michał Halaczek, naczelnik wydziału gospodarki mieszkaniowej w zakopiańskim magistracie, nie komentuje sprawy, ponieważ, jak zauważa, zabraniają mu tego przepisy.
Przypomnijmy, że sprawą uciążliwego sąsiada zajmowała się kilkakrotnie Komisja Rodziny i Spraw Społecznych Rady Miasta. To właśnie podczas tych posiedzeń radni słysząc relacje najbliższych sąsiadów Roberta P. domagali się od urzędników bardziej stanowczych działań.
Jedna z rodzin, która zamieszkiwała na parterze z hardym sąsiadem, zainstalowała nawet monitoring, który rejestrował jego nocne wyczyny. Kamery zostały jednak przez niego zniszczone.
Sprawa o eksmisję przed Sądem Rejonowym w Zakopanem toczyła się z wniosku urzędu miasta.
js/