Mróz, który przyszedł, uruchomił armatki śnieżne na wyciągach narciarskich, które śnieżą na potęgę, żeby zgromadzić tyle śniegu, aby starczyło go do świąt.
Rozpoczęło się też białe szaleństwo. Na zdjęciu narciarze na Kotelnicy w Białce Tatrzańskiej szusujący na nartach w sobotni wieczór.
r/