Kochane Podhale. Z jednej strony tak, z drugiej, ale... Odcinek VII
W tych świętych dniach, zadumajmy się, i poszukajmy odpowiedzi na pytanie jak z Bożym Narodzeniem będzie rodziło się moje miłosierdzie?
Kochani Czytelnicy Podhale24.pl. Witam Was w Święta Bożego Narodzenia 2016 roku.
Z jednej strony, w ubiegłym miesiącu Kościół katolicki zakończył obchody Roku Miłosierdzia. Słowa obecnego papieża Franciszka, jego bulla oraz hasła w kościołach nawiązywały często do miłosierdzia.
O miłosierdziu wypowiedział się też Jan Paweł II witając Polaków w 2002 roku na lotnisku w Krakowie: "Zaufaj Bogu, który bogaty jest w miłosierdzie. Jest z tobą Chrystus, niezawodny dawca nadziei!"
Z drugiej strony, przed powstaniem Kościoła katolickiego, w Nowym Testamencie o miłosierdziu mówił Jezus Chrystus w Kazaniu na Górze: "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni dostąpią miłosierdzia". (Osiem błogosławieństw). Święty Paweł natomiast, w swoim liście do Efezjan pisał: "Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i dla nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia." (Ef 2, 4).
Przed chrześcijaństwem, w Starym Testamencie, czyli w judaizmie, wśród zasad: "oko za oko, ząb za ząb" i "miłuj przyjaciół, nienawidź swoich wrogów " też znajdowało się miłosierdzie i wskazówka mówiąca o tym, po czym można poznać miłosiernego: "Błogosławiony czyj wzrok miłosierny, bo chlebem dzieli się z biednym." (Ks. Przy. 22.9). W buddyzmie miłosierdzie, współczucie, przebaczenie to zasada codziennego życia i droga ku wolności.
Powyższe cytaty pomogą odpowiedzieć na następujące pytania. Skąd pochodzi miłosierdzie, współczucie, przebaczenie? Miłosierdzie, współczucie, przebaczenie pochodzi od Boga. Bóg jest bogaty w miłosierdzie, współczucie, przebaczenie. Od miłosierdzia współczucia, przebaczenia pochodzi nadzieja, miłość i wiara. A one trzy biorą się od Boga, bo Bóg jest nadzieją, 'Bóg jest miłością', pisze Ewangelista, spójrzmy z drugiej strony: nadzieją jest Bóg, miłością jest Bóg, wiarą jest Bóg.
Czym jest miłosierdzie, współczucie, przebaczenie? Miłosierdzie to patrzenie na ludzi, na siebie i świat oczami nadziei, miłości i wiary, bo miłosierdzie, współczucie, przebaczenie rośną obok nadziei, miłości i wiary w jednym ogrodzie Pana.
Bóg chce swoimi bogactwami i swoją mocą obdarować i napełnić każdego z nas. Jednak, z jednej strony większość ludzi odrzuca miłosierdzie, miłość i samego Boga. Z drugiej mało jest tych, którzy przyjmują miłosierdzie, miłość i Boga. Z jednej strony, na co dzień jest droga szeroka, bez miłosierdzia, tam panuje beznadzieja, nienawiść, niewiara, bieda, egoizm, negatywizm, pesymizm, grzech, śmierć. Z drugiej strony jest miłosierdzie i są ludzie miłosierni, współczujący, przebaczający z nadzieją, miłością i wiarą, altruistyczni, pozytywni.
Jak wygląda miłosierny, współczujący, przebaczający? Ten kto jest miłosierny jest człowiekiem błogosławionym, czyli ma w sobie cząstkę Boga. Miłosierny dzieli się chlebem i tym co ma z biedniejszym od siebie. Miłosierny przygotuje puste miejsce przy świątecznym stole. Ma on wzrok pełen nadziei, miłości i wiary.
Kto dostąpi miłosierdzia, współczucia, przebaczenia? Ten dostąpi miłosierdzia, kto wierzy w Boga i poprosi Go o miłosierdzie. Aby otrzymać miłosierdzie potrzeba jest też nadzieja razem z miłością i wiarą, oraz z ich dawcą.
W tych świętych dniach, zadumam się, i poszukam odpowiedzi na to najważniejsze pytanie: jak z Bożym Narodzeniem roku 2016 będzie rodziło się moje miłosierdzie?
Wraz z Bożym Narodzeniem 2016 będzie rodziło się miłosierdzie, współczucie, przebaczenie, gdy zrozumiem, że drzewo złego już uschło we mnie i gdy szczerze otworzę się. Gdy z ufnością poproszę Boga, aby zasiał w moim sercu ziarenko miłosierdzia. Następnie, gdy pozwolę z radością na to, by z Jego miłosierdzia wyrosły nadzieja i miłość zakwitną kwiatem wiary. Pojawią się później owoce nadziei, miłości i wiary którymi się podzielę w otoczeniu liści pokory, litości, przebaczenia, spokoju, mądrości, bezpieczeństwa, wiedzy, bogactwa, szacunku, życia. Oto drzewo dobrego.
Jeśli chodzi o Nowy Rok 2017, to też otworzę się na miłosierdzie po to, by kochać i zgodnie ze słowami Jezusa i uniwersalnym prawem dać to co mam. Gdy będę miał miłosierdzie od Boga to będę mógł dać miłosierdzie bliźnim.
W trakcie Świąt składamy sobie życzenia, nakryję świąteczny stół obrusem, nakryje moje serce miłosierdziem. Odwrócę się od bez nadziei, nienawiści, niewiary, biedy, egoizmu, negatywizmu, pesymizmu, grzechu, śmierci powrócę do miłosierdzia, współczucia, przebaczenia, nadziei, miłości, wiary, altruizmu, optymizmu. Tego życzę sobie oraz Czytelnikom Podhala.24.pl
Pozdrawia Andrzej Milewski