Bezdomny śpi w paśniku

NOWY TARG. "Wybrałem się dzisiaj do Boru na Czerwonem na spacer. To co zobaczyłem w jednym z paśników przerosło wszystko, co do tej pory widziałem w życiu. Paśnik służy teraz bezdomnemu za dom" - pisze w liście do nas Daniel Urbaniak.
"Podszedłem, odchyliłem folię, aby zobaczyć czy tam ktoś jest, okazało się że w środku leży człowiek, na szczęście żyje. I co teraz? Jak pomóc bezdomnemu? Przecież idą wielkie mrozy i podejrzewam, że nie przeżyje śpiąc w tym miejscu" - dodaje nasz czytelnik.



Z naszych informacji wynika, iż mężczyzna znany jest pracownicom nowotarskiego MOPS. Mimo wielokrotnych prób - odmawia przyjęcia pomocy.

Sprawę zgłosiliśmy policji, która obiecała zadbać o zapewnienie bezpieczeństwa nocującemu w takich warunkach mężczyźnie. Na miejsce wysłany został patrol.



Bezdomnym mężczyzną zainteresowało się Nadleśnictwo, do którego należy teren.

Panu Danielowi dziękujemy za przekazanie nam informacji.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 03.01.2017 14:42