Policja wie, kto zwalił przystanek w Poroninie

Przystanek, który cały czas leży przewrócony przy zakopiance w Poroninie, zniszczył 19-letni mieszkaniec Krakowa. Pijany wjechał autem w wiatę, po tym jak wpadł w poślizg.
Do zdarzenia doszło w nocy przed Wigilią. Jak się okazało, zaraz po zdarzeniu na miejscu pojawił się patrol policji, który sprawdził trzeźwość kierowcy.

- Obecnie prowadzone jest przeciwko sprawcy zdarzenia postępowanie – mówi Krzysztof Waksmundzki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. – Kierowcy postawiono zarzuty o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu i doprowadzenie do kolizji. W momencie badania miał 0,5 promila alkoholu we wydychanym powietrzu.

Przystanek zbudowany został przez gminę ok. dwóch lat temu wart był 10 tysięcy złotych. Jak mówi Andrzej Buńda, wicewójt Poronina, teraz zapłaty za zniszczoną drewnianą wiatę urząd będzie się domagał od firmy, w której było ubezpieczone auto.

Prawdopodobnie za szkodę zapłaci sam kierowca.

js/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 10.01.2017 15:00