NOWY TARG. "Jeden z naszych murali odzyskał całkiem świeżą twarz, na pozostałych wszelkimi sposobami staraliśmy się ukryć różnorakie bluzgi i hejty, którymi jacyś dziwni ludzie je "okraszają". Jest lepiej i oby jak najdłużej..." - tłumaczą członkowie Towarzystwa Kultury Aktywnej Ferment.
- Po malowaniu, dzięki gościnności KsiążKAwiarni REZERWAT zorganizowaliśmy projekcję filmu "Niebieskoocy"... Kto nie dotarł - niech żałuje. Projekcję pewnie jeszcze powtórzymy, poprawek malarskich wolelibyśmy nie musieć powtarzać... - dodają.
opr.s/ zdj. TKA Ferment