Wolnościowe Podhale w obronie "Plamy": "Uważamy zachowanie Radnych za niewłaściwe"

Stowarzyszenie Wolnościowe Podhale wystąpiło w obronie pubu Plama. W przesłanym nam oświadczeniu protestują przeciwko "dyskredytowaniu przedsiębiorców" oraz kreowaniu "krzywdzącego obrazu mieszkańców Nowego Targu jako nieodpowiedzialnej i nieświadomej konsekwencji swoich czynów bezmyślnej masy".
Przypomnijmy, radni podczas posiedzenia komisji zajmującej się "porządkiem publicznym" ostro skrytykowali "Plamę", wysunięto oskarżenie, że w lokalu mogą pojawiać się narkotyki, dopalacze, że dochodzi do "zachowań patologicznych".

Podczas sesji, przed wszystkimi radnymi wystąpił właściciel lokalu odpierają zarzuty i broniąc dobrego imienia zarówno swoich klientów, jak i swojego. Oskarżający radni nie wycofali się ze swoich słów. Padło stwierdzenie, że lokal winien stracić koncesję na sprzedaż alkoholu, a nawet słowa o zamknięciu pubu.

Oto treść oświadczenia Wolnościowego Podhala:

Szanowni Państwo,
w ostatnich dniach dzięki publikacjom prasowym do szerokiego grona odbiorców dotarły - naszym zdaniem - bardzo niepokojące wypowiedzi, które padły podczas posiedzenia miejskiej Komisji Mieszkaniowej, Opieki Społecznej, Zdrowia i Porządku Publicznego. Dwójka nowotarskich radnych – Pani Korwin i Pan Samolej, bez zaprezentowania twardych dowodów, podjęła próbę zniszczenia marki jednego z umiejscowionych w pobliżu Rynku lokali - Pubu Plama.

Jako organizacja broniąca podstawowych wolności obywatelskich, w tym bardzo istotnej i bliskiej nam swobody działalności gospodarczej, chcemy wyrazić swoje oburzenie i podać powody, dla których uważamy powyższe zachowanie Radnych za niewłaściwe.

Decydowanie za konsumentów o miejscach oraz zasadach prowadzenia handlu najwyraźniej nie wyczerpuje ambicji przedstawicieli nowotarskiej Rady Miasta, którzy od teraz zamierzają również decydować za mieszkańców, w których lokalach wolno im spędzać czas.

Jesteśmy zdecydowanie przeciwni podejmowaniu przez władze miasta kroków mających na celu dyskredytowanie jakichkolwiek przedsiębiorców, niezależnie od rodzaju prowadzonej działalności, jeżeli tylko działają oni zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Co więcej, zupełnie abstrakcyjnym oraz niespotykanym pomysłem jest przerzucanie odpowiedzialności na przedsiębiorcę za rzekome ekscesy spowodowane przez jego klientów po opuszczeniu lokalu. Czy właściciel odpowiada za to, co dzieje się poza jego lokalem? Pytanie wydaje się być czysto retoryczne.

Ponadto, wypowiedzi Radnych kreują krzywdzący obraz mieszkańców Nowego Targu jako nieodpowiedzialnej i nieświadomej konsekwencji swoich czynów bezmyślnej masy, która bez nadzoru ze strony samorządu czy też organów państwa, nie jest w stanie spędzać swojego wolnego czasu w sposób nie stanowiący zagrożenia dla nich samych oraz innych osób z ich otoczenia.

Pragniemy zwrócić uwagę na fakt, jak bardzo ignorowany jest wysiłek ludzi, którzy chcą w naszym mieście tworzyć miejsca wyjątkowe. Miasto to nie tylko ulice, budynki i sklepy, lecz też miejsca takie, jak „Plama” - tworzące klimat i sprawiające, że chce się tutaj mieszkać. Być może Radni tego nie rozumieją. Wydarzenia kulturalne odbywające się w tym lokalu, np. koncerty jazzowe, są dla nich nieinteresujące i niezrozumiałe. Gusta są jednak różne i prosimy o zrozumienie tego, że dla wielu osób, głównie młodych - ale nie tylko! - likwidacja takich miejsc będzie kolejnym argumentem za tym, aby Nowy Targ opuścić lub do Nowego Targu nigdy nie wrócić.

Miasto Nowy Targ to względnie spora instytucja samorządowa. Corocznie debatuje się i podejmuje decyzje, na co przeznaczyć ok. 100 mln złotych pochodzących m.in z podatków. Wydatkowanie tych środków wymaga pewnego doświadczenia i odpowiedzialności za trud codziennej pracy podatników. Słynni już w tej sprawie radni najwidoczniej znaleźli „ważniejszy” temat i bardziej godny swojego zainteresowania. A może po prostu chodzi o zwrócenie uwagi na siebie, w sytuacji braku konkretów do zaoferowania wyborcom i silnego poparcia wewnątrz politycznego półświatka?

W oparciu o przytoczone fakty i opinie, w imieniu własnym, jak i całej społeczności osób zwracającej się do nas z prośbą o nagłośnienie tej sprawy, liczymy na chwilę refleksji wyżej wymienionych Radnych i ich potencjalnych stronników. Refleksji, która przyniesie koniec wysiłków podejmowanych w celu usunięcia z kulturalnej mapy Nowego Targu tego miejsca.

Z wyrazami szacunku - Wolnościowe Podhale

opr.s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 31.05.2017 13:54