Ludzie wybiegli z aut, wybili szybę w samochodzie i uniemożliwili pijanemu kierowcy dalszą jazdę
Wczoraj po godzinie 22.00 dyżurny zakopiańskiej komendy otrzymał informację, że zakopianką w kierunku Nowego Targu jedzie samochód, którego kierowca prawdopodobnie znajduje się pod wpływem alkoholu.
Jego kierowca raz miał zjeżdżać na pobocze, aby za chwilę wyjeżdżać na przeciwległy pas ruchu. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego, którzy zastali wskazany samochód na poboczu drogi w miejscowości Biały Dunajec. Kierowca odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu, do tego zachowywał się agresywnie. Został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew.
Policjanci na miejscu ustalili, że gdy zatrzymał się na poboczu, z innych samochodów wybiegło kilka osób. Jako że mężczyzna zamknął się w aucie, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę jedna z nich rozbiła boczną szybę w jego samochodzie i zabrała mu kluczyki. Chwilę później pojawili się policjanci, którzy po skończonej służbie wracali do domu. Zabezpieczyli oni miejsce zdarzenia i uniemożliwili oddalenie się kierującemu do czasu przybycia patrolu.
Mężczyzna, którym okazał się 45-letni zakopiańczyk został doprowadzony do wytrzeźwienia, samochód odholowano na parking strzeżony. Dalszy los kierującego będzie uzależniony od wyniku badania krwi.
Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/