Boisko pod prądem. Robotnicy natrafili na kabel, którego nie powinno być w tym miejscu

ZAKOPANE. Prace przy budowie boiska sportowego przy Szkole Podstawowej nr 4 na Olczy nie zakończą się w terminie. Powodem jest kabel energetyczny, na który natrafiono w trakcie robót ziemnych, biegnący przez sam środek inwestycji.
Według Wojciecha Stankiewicza, naczelnika Wydziału Rozwoju Lokalnego i Współpracy Europejskiej Urzędu Miasta Zakopane, roboty najwcześniej zakończą się z końcem października, chociaż wcześniej ich finał planowano na początek września.

- To jest kabel średniego napięcia, który nie został w ogóle ujęty na żadnych mapach i zewidencjonowany – mówi naczelnik Stankiewicz. – Projektant w trakcie wykonywania projektu w ogóle nie wiedział, że kabel znajduje się w tym miejscu. Jest on własnością spółki Tauron. Kabel musieliśmy już na własny koszt przenieść w inne miejsce. W takim wypadku, chociaż taka infrastruktura, jak sieć gazowa, czy właśnie energetyczna nie jest własnością miasta, to my jako inwestor musimy ponieść koszty przełożenia takiej instalacji i tego nie uda nam się uniknąć. Wydłuży nam się jednak czas realizacji inwestycji.

Łączny koszt budowy boiska przy Szkole Podstawowej nr 4 na Olczy wynieść ma 2 miliony złotych. Z czego milion pochodzić będzie z rządowych dotacji.

js/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 12.09.2017 11:19