Jaka będzie noc? Strażacy cały czas jeżdżą do akcji

Już nie tylko Nowy Targ, ale też Jabłonka, Chochołów, Ludźmierz czy Rabka-Zdrój. Zgłoszenia o podtopieniach napływają ze wszystkich stron.
Strażacy głównie są wzywani do wypompowywania wody z budynków, zabezpieczenia ich przed zalaniem i udrażniania fos, które wylały. Nietypowe zgłoszenie nadeszło z Jabłonki. Miejscowy rolnik wjechał traktorem do wody i nie mógł wyjechać. Z pomocą strażaków ochotników wydostał się na brzeg, ale ciągnik został w korycie.

Nieustannie podnosi się poziom Czarnego Dunajca w Nowym Targu, który ma już 4 metry 34 cm. Stan wody w rzece utrzymuje się od wielu godzin na wysokim, alarmowym poziomie. W Nowym Targu obowiązuje stan pogotowia przeciwpowodziowego.

Padać ma całą noc.

W Krakowie obradował Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego w Małopolsce. - Informacje, które otrzymujemy, pokazują, że opady będą słabnąć. Należy się spodziewać lokalnych podtopień. Powinniśmy zachować czujność i uważnie przyglądać się rozwojowi sytuacji. Ta noc jest nocą czujności – powiedział po spotkaniu wojewoda małopolski Piotr Ćwik.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 21.09.2017 22:47