Za donos na radnego 10 tys. zł
Burmistrz Zakopanego poinformował zakopiańską policję o nietypowych mailach, jakie dotarły do miejskich urzędników od jednego z zakopiańskich przedsiębiorców. W zamian za informacje obciążające radnego Macieja Wojaka, oferowane jest pracownikom urzędu 10 tys. zł nagrody.
Przypomnijmy, że radny Maciej Wojak od kilku lat walczy z inwestycją realizowaną na ul. Zaruskiego w Zakopanem. Według radnego, inwestor w trakcie starania się o pozwolenia na budowę przedstawił fakty, które nie odzwierciedlały rzeczywistości z lat poprzednich, a miały one wpływ w trakcie starania się o niezbędne dokumenty.
Sam inwestor zarzuca radnemu, że zatkał jedną z rur kanalizacyjnych, które prowadzą odpływy z jego posesji workiem z piaskiem. Według niego, to Wojak takim działaniem łamie prawo.
Radny zapewniał podczas sesji, że będzie walczył do końca z inwestycją, która według niego powstaje nielegalnie. Wojak pytał jednocześnie burmistrza, czy poinformował on policję o szkalujących go mailach, które dotarły do magistratu.
- Tak, jak pan powiedział, do urzędu dotarły maile do wydziałów i instytucji, żeby donosić na pana itd. – odpowiadał w trakcie sesji burmistrz Leszek Dorula. - Nie wiem, czy to jest forma nacisku. Skierowałem tego maila na policję. Sprawa toczy się policji, ale nie otrzymaliśmy do tej pory, żadnych informacji ma temat policyjnych działań.
js/