Cezary Szafraniec: "Nie miałem propozycji zatrudnienia na stanowisku kierowniczym"
NOWY TARG. - Czy prawdą jest, że pan Cezary Szafraniec, który do końca listopada br. pełni funkcję Dyrektora MCSiR w Nowym Targu, po tym okresie ma zostać zatrudniony na kolejnym stanowisku kierowniczym w tejże jednostce? - pytała na sesji Bogusława Korwin. - Nawet jeśli taka propozycja by się pojawiła, to bym z niej nie skorzystał - odpowiada Cezary Szafraniec.
Radnej jako pierwszy odpowiedział burmistrz. - Pracowników Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji zatrudnia i zwalnia dyrektor - powiedział Grzegorz Watycha i przypomniał, że od 1 grudnia nowym dyrektorem MCSiR w Nowym Targu będzie Mirosław Soból.
Sam Cezary Szafraniec dodał, że nie ma żadnej propozycji przejęcia stanowiska kierowniczego w MCSiR po zakończeniu pełnienia funkcji dyrektora. - Nawet jeśli taka propozycja, by się pojawiła, to bym z niej nie skorzystał - oświadczył i podziękował za "dobrą współpracę z władzami miasta w okresie pełnienia przez niego funkcji dyrektora".
Radna Korwin tłumaczyła, że jej zapytanie odnośnie zatrudnienia obecnego dyrektora na stanowisku kierowniczym po 30 listopada - "złożyła na wniosek mieszkańców, zaniepokojonych chociażby tym, że szuka się 45 tys. zł na remont autobusów MZK, a tutaj grozi zatrudnienie kolejnego kierownika w MCSiR".
Cezary Szafraniec objął stanowisko zaledwie w połowie marca tego roku. Zastąpił Bartosza Ścisłowicza, który został kierownikiem miejskiej pływalni. Po kilku miesiącach ogłoszono kolejny konkurs na stanowisko dyrektora MCSiR, bowiem Szarfańcowi zarzucono, iż mimo zapowiedzi, że zamknie swoją firmę, nadal prowadzi działalność gospodarczą. Dlatego nie może pełnić funkcji kierowniczej w spółce miejskiej.
s/