Jan Ziobro, skoczek narciarski ze Spytkowic, zawiesza karierę sportową. "Jestem pomijany, poniżany"

Były zawodnik kadry narodowej, brązowy medalista konkursu drużynowego Mistrzostw Świata 2015 w Falun, zwycięzca konkursu Pucharu Świata w 2013 w Engelbergu, zawiesił karierę.
- Podjąłem decyzję o zawieszeniu mojej kariery. To nie jest tak, że nie chcę skakać, tylko że kontynuowanie mojej kariery nie ma sensu, bo wielu ludzi z otoczenia chce mnie zniszczyć, jako zawodnika - poinformował na swoim profilu Facebook'u Jan Ziobro.

O co i o kogo chodzi? Ziobro tłumaczy, że w stosunku do niego podejmowane są skandaliczne decyzje, a od dłuższego czasu są mu rzucane kłody pod nogi. - Jestem na każdym kroku pomijany, poniżany i traktowany gorzej niż tło, więc ta sytuacja wygląda beznadziejnie - mówi.

Jak dodaje, sytuacją, która mu to uświadomiła, to wybór ekipy na Puchar Kontynentalny. Podczas treningów, jak mówi, skakał lepiej niż inni zawodnicy, a mimo to nie dostał powołania na zawody. Jego zdaniem, "otoczenie" (nie mówi o kogo chodzi"), chce go zniszczyć "za te kilka słów prawdy, które kiedyś powiedziałem". - Ale dłużej nie mogę milczeć. Takich sytuacji było dużo, ale nie będę teraz o nich opowiadał.



Na koniec video Jan Ziobro podziękował swoim kibicom. - Na chwilę obecną żegnam się ze skokami narciarskimi. Dziękuje wszystkim kibicom, którzy mi kibicowali. Muszę odpocząć i ochłonąć - dodał.

oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 06.01.2018 10:07