Śniegu na stokach jest dużo i na ferie go nie braknie

PODHALE. Niekorzystna pogoda sprawiła, że śnieg na stokach zrobił się grząski i zaczyna go ubywać. W najbliższych dniach temperatura ma spaść poniżej zera i trasy mają zostać lepiej przygotowane.
Dodatnie temperatury, które utrzymują się na Podhalu od kilku dnia sprawiły, że śnieg na trasach narciarskich zrobił się mokry i grząski. Mimo to wszystkie stacje narciarskie w Zakopanem i okolicznych wioskach działają.

Właściciele stacji zapowiadają, że śniegu na ferie nie zabraknie. - W ciągu dwóch dni temperatura obniży się, co pozwoli na lepsze przygotowanie tras narciarskich jak również będzie możliwość dośnieżenia – mówi Jan Walkosz-Jambor, prezes spółki Dorado zarządzającej stokiem narciarskim Polana Szymoszkowa.

Zimowo ma się robić nie tylko na stokach, ale również w całym regionie. - Najbliższe dni pokazują, że śniegu naturalnego ma troszeczkę spaść – zaznacza Katarzyna Strama z Centrum Szkoleń Narciarskich NOSAL w Zakopanem i zapewnia, że warunki na stokach narciarskich podczas ferii na pewno będą.

ms/ zdjęcia Marcin Szkodziński

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 11.01.2018 17:21