Wiceminister obiecuje pomoc w zdobyciu pieniędzy: "To co zobaczyłem dziś w Nowym Targu, to wstyd"
Do Nowego Targu przyjechał dziś wiceminister sportu Jarosław Stawiarski. W obecności posłanki Anny Paluch i radnego miejskiego Pawła Liszki, odwiedził on Szkołę Podstawową nr 2. Minister obiecał pomóc w zdobyciu pieniędzy na budowę sali gimnastycznej.
Przed południem spotkali się oni z dziennikarzami na konferencji prasowej. - Sala przy "dwójce" nie spełnia wymogów przy tej licznie uczniów, która tam jest - mówił radny Liszka. - Jest możliwe uzyskanie dofinansowanie na budowę sali, ale miasto musi złożyć wniosek i rozpocząć projektowanie, by móc je uzyskać.
- Jeżdżę po całej Polsce i nie spotkałem się z tak słabymi warunkami do uprawiania wuefu jak tu - powiedział minister. - To co tam zobaczyłem, to mnie zasmuciło. Zaapelowałbym do burmistrza, żeby w trybie pilnym zajął się projektowaniem tej inwestycji. W całej Polsce nigdzie nie widziałem, żeby dzieci miały lekcje wuefu w tak złych warunkach. To wstyd. Coś z tym musicie zrobić - dodał.
- Panie ministrze, liczymy na pana wsparcie. Ja ze swojej strony deklaruję pilotowanie tej sprawy - dodał radny Liszka.
Na konferencji prasowej nie było burmistrza Grzegorza Watychy. Ani minister, ani posłanka nie byli dziś w urzędzie miasta w tej sprawie.
r/