Drogowy koszmar na Podhalu (zdjęcia)
Czy turyści dojadą do Zakopanego na weekend majowy? Tak, ale zajmie im to więcej czasu niż zwykle. Niemal na każdej drodze prowadzącej pod Tatry są utrudnienia w ruchu związane z robotami drogowymi.
Oprócz świateł na zakopiance na moście w Białym Dunajcu doszły nowe światła na budowie węzła tatrzańskiego w Poroninie. Sytuacja ta może potrwać około dwóch miesięcy. Na dojeździe zaczynają się tworzyć duże korki. Nie lepiej wygląda sytuacja na drodze alternatywnej z Czarnego Dunajca przez Chochołów i Witów do Zakopanego. W Chochołowie na chwilę obecną mamy dwa zwężenia wynikające z prac drogowych. Na światłach w tych miejscach na pewno odstoimy swoje. Dodatkowo w Kościelisku w okolicach wejścia do Doliny Kościeliskiej trwa właśnie wymiana asfaltu. Dodatkowo od poniedziałku na 9 dni zamknięty będzie przejazd zakopianką przez Lubień. Tu jednak utrudnienia mają zakończyć się przed majówką.
Cóż, pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość.
pk/ zdj. Piotr Korczak