Lekarz miał prawie 2 promile alkoholu. Dziś rano dyrektor szpitala zwolnił go z pracy
NOWY TARG. Rano policja oficjalnie potwierdziła informacje o zatrzymaniu wczoraj po południu w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym lekarza, który będąc pod wpływem alkoholu - przyjmował pacjentów na dyżurze.
- Potwierdzam te informacje. Jeden z lekarzy był w stanie nietrzeźwości. Miał 1,89 promila. Prowadzimy postępowanie w tej sprawie - poinformowała asp. szt. Dorota Garbacz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
O nietrzeźwym lekarzu przyjmującym w nowotarskim szpitalu poinformowali nas czytelnicy. Chodziło o lekarza ortopedę. Pacjenci mówili, że bełkotał, mylił karty i pacjentów. Jeden z nich zawiadomił policję.
Rano z lekarzem rozmawiał dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu. - Po wysłuchaniu wyjaśnień podjąłem decyzję o natychmiastowym zwolnieniu go z pracy. Każdy z nas ma problemy, ale to nie upoważnia nas do picia alkoholu w pracy - mówi Marek Wierzba. - Nie toleruję takich sytuacji.
r/