U wylotu Doliny Lejowej pomiędzy Witowem, a Kościeliskiem tatrzańscy strażacy ćwiczyli działania na wypadek pożaru.
Ochotnicy oraz zawodowi strażacy mieli za zadanie zbudować długą na ok. kilometr linię podawania wody. Wodę, która popłynęła wężami strażacy pobierali pompami z pobliskiego potoku.
ms/ zdj. Marcin Szkodziński