Czy z Gubałówki zniknie "Bangladesz"?

ZAKOPANE. Wygląda na to, że możliwe jest uregulowanie sytuacji na ulicy Zubka, którą biegnie jeden z najbardziej popularnych deptaków w Polsce. Urząd Miasta Zakopane zaproponował mieszkańcom zmiany, które wstępnie zaakceptowali.
Między innymi miała by ona uregulować sprawę handlu wzdłuż deptaku na Gubałówce. Przybyli na spotkanie w tej sprawie z burmistrzem Leszkiem Dorulą mieszkańcy wstępnie zgodzili się na odsunięcie swoich straganów 4 metry od drogi. Na spotkaniu była też mowa o budowie stoisk regionalnych w jednolitym stylu w miejsce bud i straganów, w których teraz odbywa się handel.

Uporządkowanie chaosu na szczycie Gubałówki jest konieczne nie tylko ze względu na walory estetyczne. Deptak służy również jako droga publiczna, która poruszają się samochody, a wkrótce również i rowery. Ulicą Zubka wytyczona została bowiem trasa łącząca Poronin z Kościeliskiem.

Kolejnym podjętym na spotkaniu tematem były trasy narciarskie na Gubałówce. Podjęto rozmowy na temat uruchomienia trasy w starym śladzie. Jest za wcześnie na jakiekolwiek decyzje, ale podczas rozmowy na której byli obecni między innymi członkowie rodziny Byrcynów, nie było większych sprzeciwów. W czasie dyskusji padła również propozycja poprowadzenia nowej trasy po drugiej stronie kolejki, jednak wiązało by się to z wycięciem dużej ilości drzew, na co zgody mogą nie wyrazić Lasy Państwowe.

pk/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 29.05.2018 10:03