Kandydatka Partii Razem rozdawała przechodniom prezerwatywy

ZAKOPANE. Maria Łaś z Gronkowa, kandydatka do sejmiku małopolskiego z Partii Razem, spotkała się z dziennikarzami przed kinem Giewont. Chciała m.in. zaprotestować przeciwko cenzurowaniu filmu Kler.
Spotkanie miało miejsce na chodniku koło wejścia do kina Giewont. Kandydatka mówiła o świeckości państwa i edukacji seksualnej w programie samorządowym partii. Kandydatka zwróciła też uwagę na próbę cenzury filmu Kler w kinie przez przedstawiciela władz zakopiańskiego oddział Związku Podhalan. Właściciel kina nic o proteście kandydatki nie wiedział. Potem próbowała ona rozdawać przechodniom prezerwatywy z hasłem "Zróbmy to razem".

- Dawno temu, już nawet najstarsi górale nie pamiętają, był taki jeden co pojechał na Jasną Górę i taki wrócił odmieniony, że poparł nie tych co trzeba. Nazywał się on Krzeptowski. Żaden ksiądz was z myślenia nie zwolni ani z własnego sumienia też was nie uwolni. Nawet jeśli jest to ksiądz, a was szczuje przeciwko innym, a są to na przykład geje czy uchodźcy lub imigranci, feministki czy ludzie o innych poglądach politycznych, to nie są to kapłani, to są wilki w owczej skórze, a baca powinien wilka od owcy odgonić - powiedziała Maria Łaś.

pk/zdj. Piotr Korczak

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 02.10.2018 20:55