W Czarnym Dunajcu na potoku Młynówka zrobił się zator lodowy. Do jego udrożnienia zostali wezwani strażacy.
To coroczny problem. Gdy puszczają lody na zamarzniętym cieku, dochodzi do spiętrzeń kry, woda wzbiera i zalewa pobliskie gospodarstwa. Wczoraj wieczorem do usunięcia zatoru wezwani strażaków z Czarnego Dunajca i Podczerwonego oraz JRG z Nowego Targu. Konieczny był również przyjazd koparki. Dopiero z jej pomocą rozbito spiętrzony lód.