Wójt apeluje: "Proszę powstrzymywać się od wszelkich plotek"

Trwają prace nad gazyfikacją Krościenka nad Dunajcem. Wójt Jan Dyda dementuje plotki na temat przyłącza jego domu do sieci gazowej.
– Daję informację wszystkim radnym i proszę o jej przekazanie mieszkańcom, bo są różne zapytania i domysły. Wiecie, jak to jest. Jeden coś powie, drugi doda, a trzeci jeszcze przekręci i później są jakieś niedomówienia. Proszę państwa, jak zauważyliście, prowadzone są prace nad gazociągiem. Do końca maja ma być założona główna linia. Natomiast do listopada ma być ukończony drugi odcinek. Przypominam, jest to główna linia. Nie ma żadnych nitek, przyłączy – poinformował na ostatniej sesji wójt Jan Dyda.

Przypomnijmy, Polska Spółka Gazownictwa podłącza do sieci gazowej sześć gmin w Małopolsce: Krościenko nad Dunajcem, Szczawnica, Ochotnica Dolna, Słopnice, Kamienica i Łącko.

– Wiemy o tym, że do 2022 roku ma być zakończony proces podłączenia głównej linii. Jeżeli chodzi o przyłącza, to na pewno będą pomagać gmina i wykonawca. Będą na pewno spotkania z mieszkańcami i dyskusje na temat, które ulice są zainteresowane nabyciem gazu. Proszę powstrzymać się od wszelkich plotek, że już są przyłącza, że już wójt sobie podłączył. Nie wiem, skąd te plotki. Z komina kopci mi się lekko, a gdybym miał gaz, to by mi się pewnie nie kopciło. Proszę sprawdzić. Powtarzam, na pewno będą spotkania z mieszkańcami gminy Krościenko nad Dunajcem na temat przyłączy, proszę się uzbroić w cierpliwość – skomentował wójt.

ao/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 02.04.2019 14:12