Gmina kontroluje mieszkańców, bo zaniżają metraż i płacą mniejsze podatki
Gmina Czarny Dunajec chce, by mieszkańcy uczciwie płacili podatki od nieruchomości. Na terenie gminy trwają kontrole metrażu budynków.
- Obowiązkiem każdego mieszkańca jest złożenie deklaracji podatkowej podatku od nieruchomości - tłumaczy wójt Marcin Ratułowski. - Kiedy urzędnik ma na deklaracji podane 27 m.kw., a w rzeczywistości mamy 4-kondygnacyjny, to prosi o stosowne wyjaśnienie, bo chyba coś jest nie tak. Na przykład w Koniówce między 80 a 90 budynków ma zły przedmiar podatkowy. Są budynki zgłoszone na 29 m.kw. do opodatkowania, a okazuje się, że mają 80-200 m. Odstępstwa są zbyt duże.
Wójt zapewnia, że gmina nie planuje karać mieszkańców, ale chce by dokonywali korekt deklaracji i płacili podatki za rzeczywisty metraż.
- Każda wieś będzie skontrolowana. Jeśli tego nie przeprowadzimy, to wójt naraża się na zarzuty, że to niesprawiedliwe wobec tych mieszkańców, którzy rzetelnie płacą za swoje nieruchomości - mówi wójt. - Przedmiot podatku powinien się pod tym kątem zgadzać. Każdy powinien płacić za tyle, ile posiada.
r/