Premier w Zakopanem

Mateusz Morawiecki wziął udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Zakopanem. Premier podziękował służbom ratunkowym i medycznym za sprawną i ofiarną akcję transportowania i pomocy ofiarom porażenia piorunem w Tatrach.
Podczas spotkania z dziennikarzami premier powiedział, że w sumie poszkodowanych zostało około 100 osób. Wszystkie zostały już przetransportowane do Zakopanego, a stąd karetkami rozwiezione do szpitali w różnych regionach Małopolski. Wśród poszkodowanych są - jak mówił - osoby ciężko ranne, z urazami czaszki, złamaniami i poparzone. - Część osób jest w szoku - mówił.



Podczas popołudniowych burz w Tatrach, głównie w rejonie Giewontu, w wyniku porażenia piorunem zginęły cztery osoby, w tym dwoje dzieci.

Naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jan Krzysztof powiedział, że przypadków porażenia piorunem było dziś w Tarach wiele i w różnych rejonach gór. M.in. na Czerwonych Wierchach. Naczelnik mówił, że doniesienia wyglądały dramatycznie. Mówiły osobach rażonych piorunem, które spadały z kopuły Giewontu, a rażenie szło również łańcuchami prowadzącymi na szczyt i uderzało w kolejnych turystów.

W związku z tragedią burmistrz Leszek Dorula ogłosił trzydniową żałobę w Zakopanem.

r/ zdj. Piotr Korczak

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 22.08.2019 21:22