Kampanijny bałagan plakatowy
ZAKOPANE. Kandydaci do sejmu i senatu mają nieco ponad miesiąc na kampanię wyborczą. Krótką kampanię zdają się nadrabiać nader chaotycznym plakatowaniem okolicznych ulic.
Dziś Straż Miejska w Zakopanem usuwała z płotków i barierek banery wyborcze posła Wiesława Janczyka. Inny kandydat Zjednoczonej Prawicy - Andrzej Gut Mostowy, o haśle - jak podkreśla jego sztab: "kampanii społecznej mającej na celu zwrócenie uwagi na wciąż podnoszoną wśród polityków i ekonomistów kwestię wprowadzenia w naszym kraju unijnej waluty" - czyli "Nie czas na euro" informował na płachtach i banerach, które również zawisły bez zgody na zajęcia pasa drogowego - na barierkach mostków i rusztowaniach.
Andrzej Gut Mostowy wyjaśnia, że wolontariuszy poniósł entuzjazm i dlatego banery pojawiały się "w nie najlepszych miejscach, których nie kontrolujemy". Po wkroczeniu do akcji Straży Miejskiej - materiały wyborcze zostały przez sztab kandydata usunięte z terenu Zakopanego. Pojawią się zapewne w miejscach do tego wyznaczonych i zgodnych z przepisami.
s/