Łomot nie pozwala im spać. Wójt obiecuje pomoc

- Mieszkańcy mają 100% racji. Nie zbagatelizujemy tematu - deklaruje wójt gminy Czarny Dunajec Marcin Ratułowski i zapowiada interwencję w sprawie tymczasowego mostu w Koniówce. Mieszkańcy tej miejscowości skarżą się, że przejazdowi samochodów przez przeprawę towarzyszy hurkot i dudnienie.
Mieszkańcy podpisali się pod petycją w tej sprawie do gminy, w której apelują o szybką interwencję. Nowy most w Koniówce, który buduje firma Strabag, gotowy ma być do końca przyszłego roku. Mieszkańcy Koniówki nie chcą być przez kolejne 14 miesięcy skazani na nieustanny łomot i dudnienie.



W rozwiązanie problemu mostu na drodze wojewódzkiej zaangażował się wójt Czarnego Dunajca. - Temat mostu w Koniówce jest mi znany od mieszkańców. Pojechał na miejsce i sprawdziłem, i byłem trochę zszokowany, bo jak przejeżdżała ciężarówka, to huk był taki, jakby ktoś na organach w kościele grał. Mieszkańcy mają 100% racji. Zresztą nie tylko o Koniówkę chodzi, bo słychać to także w Podczerwonem, Chochołowie i Cichem. Nie zbagatelizujemy tematu - zapowiedział Marcin Ratułowski na poniedziałkowej sesji Rady Gminy Czarny Dunajec.

r/s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 29.10.2019 10:20