Stary basen sprzedany. Dla Miasta nieruchomość była za droga
NOWY TARG. - Kilka miesięcy temu obiecywał pan odkupienie terenu, na którym usytuowany jest stary basen. Co się dzieje w tej sprawie? Czy prawda jest, że Miasto miało prawo pierwokupu tej działki od poprzedniego właściciela, ale nie skorzystał pan z tej możliwości? - pyta burmistrza radna Ewa Pawlikowska. Jej interpelacja dotyczy nieczynnego od lat basenu położnego na os. Na Skarpie.
- Ponowiłem zaproszenie do użytkownika wieczystego tej nieruchomości, celem podjęcia negocjacji o nabycie przez Gminę Miasto Nowy Targ prawa użytkowania wieczystego nieruchomości składającej się z działek o łącznej pow. 0,2380 ha, zabudowanych nieczynnym basenem, bowiem poprzednie pozostało bez odpowiedzi - wyjaśnia Grzegorz Watycha.
Natomiast co do drugiej części zapytania, dotyczącej prawa pierwokupu przysługującego Miastu, burmistrz informuję, że "oszacowana na zlecenie komornika sądowego wartość nieruchomości wyniosła 627 tys. zł, a cena wywoławcza w pierwszej licytacji wyniosła ¾ wartości oszacowania, tj. nieco ponad 470,2 tys. zł.
- Byłyby to koszty nabycia nieruchomości wraz ze składnikiem budowlanym w stanie ruiny. Do tego należałoby doliczyć koszty rozbiórki i utylizacji materiałów szkodliwych. Zakładano ewentualne nabycie w drugiej licytacji, przy cenie wywoławczej wynoszącej ½ wartości oszacowania, czyli 313,5 tys. zł, która odpowiadałaby szacunkom Urzędu Miasta. Nieruchomość została sprzedana po pierwszej licytacji, na co wpływ miało niewątpliwie uruchomienie przy ul. Ludźmierskiej "Jarmarku Zajezdnia" - dodaje burmistrz.
s/