Pijany ojciec z dwójką dzieci zasnął za kierownicą

Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Białce Tatrzańskiej. Pijany kierowca po przejechaniu kilkuset metrów zjechał na pobocze i zasnął za kierownicą. Kilkunastoletnia córka zabrała kluczyki z samochodu i wezwała pomoc.
Kiedy policjanci dotarli na miejsce, kierowca spał za kierownicą. Auto znajdowało się na poboczu. Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Jak wykazało badanie, miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że 42-letni kierowca przyjechał pod Tatry z Gdańska wraz z dwiema córkami. Podczas przejazdu ze stacji narciarskiej do pensjonatu zaczął się dziwnie zachowywać i nie mógł utrzymać prostego toru jazdy. Ostatecznie zjechał na pobocze i zatrzymał pojazd. Na szczęście dzieci, jak również ich nieodpowiedzialny ojciec, nie wymagali hospitalizacji. 14 i 8-latkę przekazano pod opiekę znajomych, a nietrzeźwego mężczyznę zatrzymano. Powiadomiona matka dziewczynek ma niebawem przyjechać z Gdańska.

Kierowcę czeka teraz sprawa przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i wysoka grzywna. Mężczyzna może również odpowiadać za stworzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia bądź zdrowia swoich małoletnich dzieci, za który to czyn może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 03.01.2020 14:00