Połowa stycznia i temperatury w dzień są w okolicach zera, a w nocy termometry pokazują minus 5, a nawet minus 8 stopni Celsjusza. Ruszyła już większość stoków narciarskich. Wydawałoby się, że jest pełnia zimy. A tu z ziemi zaczęły wychodzić typowo wiosenne rośliny.
Spod śniegu pokazały się przebiśniegi, krokusy, narcyzy. Czyżby to już pierwsze oznaki wiosny?
Zdjęcia przesłała nam pani Anna Niezgoda.
jd Pieniny24