Podhalańskie gminy aplikują o środki z programu "Zdalna szkoła+"

Do programu "Zdalna szkoła+", w ramach którego dofinansowywany jest zakup sprzętu do zdalnej edukacji, zgłosiło się ok. 90 gmin z Małopolski. Większość z wniosków została pozytywnie rozpatrzona.
"Zdalna szkoła+" to kolejny po "Zdalnej szkole" program, w ramach którego Ministerstwo Cyfryzacji dofinansowuje zakup sprzętu - komputerów i laptopów - ale i oprogramowania, czy mobilnego dostępu do internetu, potrzebnych do zdalnych lekcji. Tym razem przeznaczono na ten cel 180 milionów złotych. Gminy mogą liczyć na wsparcie od 35 do 165 tysięcy złotych. Kwota, którą dostaną zależy od liczby rodzin wielodzietnych, które mieszkają na ich terenie i korzystają z gminnej pomocy.

Zasada jest taka: sprzęt kupuje gmina i wypożycza go uczniom lub nauczycielom, którzy najbardziej go potrzebują. Kiedy lekcje wrócą do szkół, sprzęt też tam trafi - będzie mógł być wykorzystywany przez wszystkich uczniów.

- Złożenie wniosku to gwarancja otrzymania dofinansowania. Z zakupami nie trzeba czekać na przelew. Pokrywamy wydatki poniesione od 16 marca - informuje minister cyfryzacji Marek Zagórski.

Z tej możliwości skorzystało już kilka gmin z Podhala. Wśród grantobiorców jest Raba Wyżna, która wnioskowała o 115 tys. zł i tyle też środków otrzymała, Czarny Dunajec otrzymał zgodnie wnioskiem 145 tys zł, Miasto Nowy Targ - 115 tys. zł, Bukowina Tatrzańska - 114 990 zł, Szczawnica - 55 tys. zł, a Spytkowice - blisko 75 tysięcy.

opr. s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 24.05.2020 09:47