Dwóch Algierczyków zatrzymanych w Rabie Wyżnej. Jechali schowani pod naczepą z Bośni i Hercegowiny
Dwóch obywateli Algierii, którzy nie posiadali dokumentów, zatrzymali na drodze w Rabie Wyżnej funkcjonariusze Straży Granicznej w Zakopanem i Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju. Cudzoziemcy przyjechali do Polski w ukryciu pod naczepą ciężarówki, która wiozła rusztowania z Bośni i Hercegowiny.
W Rabie Wyżnej kierowca samochodu, obywatel Polski, podczas postoju na stacji paliw usłyszał głosy dobiegające ze spodu naczepy. Po sprawdzeniu okazało się, iż w bardzo małej przestrzeni ok. 2 m x 2m x 40 cm, znajdowało się dwóch mężczyzn.
Cudzoziemcy w wieku 37 oraz 39 lat przyjechali do Polski w takich warunkach aż z Bośni i Hercegowiny. Swój kraj pochodzenia opuścili ok. 1,5 roku temu w poszukiwaniu lepszego życia. Celem ich podróży była Europa Zachodnia, głównie Niemcy. Mężczyźni kilkakrotnie bez skutku podejmowali próby przedostatnia się do wymarzonego kraju. W końcu zdecydowali się, że pojadą do Polski, a jak się uda to zobaczą co dalej. Ich podróż życia zakończyła się w Rabie Wyżnej.
Cudzoziemcom zostały przedstawione zarzuty przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom oraz wymierzono im karę czterech miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na dwa lata. Mężczyźni, ze względu na sytuację epidemiologiczną, zostali poddani badaniu na nosicielstwo COVID 19 – uzyskano wyniki negatywne.
Decyzją Sądu Rejonowego w Nowym Targu cudzoziemcy zostaną umieszczeni w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Białymstoku.
Źródło: Karpacki Oddział Straży Granicznej, oprac. r/