Rowerzyści i motocykliści pamiętajcie o maseczkach
PODHALE. Rowerzyści i motocykliści zastanawiają się, czy oni również mają obowiązek jeździć jeździć w maseczkach.
- Mam jeszcze w tym roku zamiar przejechać z rodziną Velo Dunajec. Czy musimy jeździć na rowerach w maseczkach - pyta nasz czytelnik. – Wiem, że policja działa teraz bardzo restrykcyjnie wobec osób, które nie stosują się do reżimu sanitarnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że powiat nowotarski i tatrzański znajdują się w czerwonej strefie, więc wolałbym wiedzieć.
Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem wyjaśnia, że ani masek, ani przyłbic nie trzeba używać podczas przebywania w celach rekreacyjnych na terenach otwartych, zielonych. Oczywiście, musimy zachowywać odpowiedni dystans społeczny, kiedy osób jest więcej.
- Inaczej sprawa wygląda, gdy rowerzysta jeździ po mieście, tutaj o wiele trudniej sprostać wymaganiom chociażby zachowania dystansu społecznego. Dlatego w mieście rowerzyści powinni używać masek lub przyłbic - mówi Wieczorek.
O maskach powinny pamiętać jednak też motocykliści, którzy te środki ochrony powinni mieć przy sobie, kiedy idą na stację benzynową, czy do sklepów. Kiedy ściągną kaski muszą założyć maseczki.
js/
-