ORAWKA. Operator drona tak prowadził urządzenie, że wylądowało ono na czubku drzewa. Na pomoc wezwał strażaków.
Bezzałogowy statek powietrzny z drzewa zdjęli strażacy-ochotnicy z pomocą jednostki PSP z Nowego Targu, która w tym celu musiała użyć wysięgnika.
s/ zdj. Jakub Wojtyczek