Parkowanie na ul. Waksmundzkiej. "Ręce opadają"

NOWY TARG. "To co wyprawiają kierowcy na ul. Waksmundzkiej, to przechodzi już wszelkie granice przyzwoitości. Policja tego nie widzi? Może nie chce widzieć?" - skarży się czytelnik.
" Tak jak widać na zdjęciu jest często, taka nasza rzeczywistość. Samochód tak pozostawiony jest na cały dzień, dopóki "jaśnie Pani" skończy pracę. Może w końcu policja coś z tym zacznie robić! Nie ukrywam że na to liczę".

Czytelnik, oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 19.11.2020 15:00