Zakopane powoli przywdziewa świąteczną szatę
Na ulicach Zakopanego montowane są dekoracje świąteczne. Zgodnie z zapowiedzią burmistrza Leszka Doruli - tym razem ozdób będzie mniej, niż zwykle. Powodem jest konieczność szukania w budżecie oszczędności.
Miasto jest po przetargu i o połowę została zmniejszona liczba oświetlenia świątecznego. Udekorowane będą tylko ulice "reprezentacyjne".
"W trudnym roku 2020 również uznano, że miasto powinno być udekorowane. Udzielenie zamówienia publicznego zostało ogłoszone w trybie przetargu nieograniczonego jeszcze przed niekorzystną dla Zakopanego i całego regionu informacją o zamrożeniu wynajmu oraz skróceniu okresu ferii zimowych na terenie całego kraju. Dlatego też zdecydowaliśmy o ograniczeniu dekoracji tylko do ulic: Krupówki, Plac Niepodległości, Kościuszki, Chramcówki, Kościeliska, Krzeptówki, Skibówki, Nowotarska i Kasprowicza oraz rond: Ronda Armii Krajowej, Ronda Solidarności, Ronda św. Jana Pawła II, Ronda Dr Chramca, Ronda św. Brata Alberta i skweru im. Franciszka Pawlicy na wjeździe do Zakopanego" - informuje magistrat.
Urząd miasta zapowiada, że zaoszczędzone środki finansowe zostaną wykorzystane na rozwój i modernizację ulicznego oświetlenia.
Na zdjęciach montowanie dekoracji przez PKL reklamujących Krainę Światła na Gubałówce,
która rozbłyśnie milionem świątecznych lampek już 19.12.202.
s/