Złote Gody artystycznego małżeństwa z Pienin (zdjęcia)

Znani pienińscy twórcy Anna i Józef Madejowie obchodzą w tym roku 50. rocznicę pożycia małżeńskiego. Ona – popularna malarka na szkle, on – znany rzeźbiarz. Uroczystość zaślubin tego artystycznego małżeństwa odbyła się w Wigilię 1970 roku.
Anna Madeja urodziła się w Mszanie Dolnej, jednak od wielu lat mieszka wraz z mężem w Szczawnicy. Przez wiele lat pracowała jako wychowawczyni w rabczańskim żłobku.

Malować na szkle zaczęła w wieku dwudziestu kilku lat. Jednym z ulubionych tematów prac artystki są dawne zwyczaje góralskie – jak sama mówi: poprzez swoje obrazy chce ocalić tradycje od zapomnienia. Malarka bardzo często w swoich obrazach podejmuje również tematykę sakralną: na jej pracach widnieją wizerunki Matki Bożej, Chrystusa Ukrzyżowanego, świętych i aniołów. Artystka wielokrotnie brała udział w wystawach i plenerach, a także w wielu konkursach, niejednokrotnie zdobywając nagrody i wyróżnienia. Obrazy Anny Madei kupowane są przez licznych kolekcjonerów z kraju oraz z zagranicy. Dzieła malarki można podziwiać w muzeach etnograficznych w całej Polsce. Prace pani Anny były pokazywane na wystawach krajowych ( miedzy innymi w sejmie RP) oraz międzynarodowych m.in. w: Niemczech, Izraelu, Szwecji, USA oraz na Węgrzech. Kilka jej prac otrzymał również papież św. Jan Paweł II. Anna Madeja za całokształt pracy artystycznej została odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego. Władze Szczawnicy wyróżniły artystkę Medalem im. Józefa Szalaya. Pani Anna jest honorowym członkiem Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Szczawnicy. Artystka prowadzi także warsztaty z malarstwa na szkle.

Jej prace można podziwiać w Galerii Sztuki Ludowej i Rękodzieła „Krzywa Jabłonka” w Szczawnicy oraz na stronie www.krzywajablonka.pl

Mąż Anny Madei, Józef jest rodowitym szczawniczaninem. Z zawodu jest kreślarzem oraz kartografem, przez wiele lat pracował w geodezji. Podobnie jak żona ma duszę artysty – natomiast jego pasją jest rzeźba. Rzeźbiarstwem zaczął zajmować się w wieku 12 lat. Pan Józef w trakcie tworzenia inspiruje się m.in. tradycjami i wierzeniami ludowymi, rzeźbi akty kobiece, inspiruje się też demonologią ludową, najbardziej lubi jednak tworzyć rzeźby sakralne: figury Jezusa Frasobliwego, Ostatnia Wieczerza, Madonny, szopki bożonarodzeniowe czy postaci świętych (m.in. św. Stanisława Papczyńskiego, św. Piotra) – najchętniej w dużych rozmiarach. Przez wiele lat turystów przybywających do Szczawnicy witał stojący na szczycie skały na Dunajcu zwanej Kotońką, 3-metrowy góral – także wyrzeźbiony przez pana Józefa. Artysta uczestniczył w wielu konkursach, zajmując wysokie lokaty i otrzymując zasłużone nagrody. Największym sukcesem artysty jest zdobycie I miejsca w ogólnopolskim konkursie „Demony w twórczości ludowej”. Pan Józef przez wiele lat należał do szczawnickiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych.

wb/ pieniny24

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 27.12.2020 12:12