Niedziela nie dla nas. Na Wielkiej Krokwi wygrał Marius Lindvik
Indywidualny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich wygrał w Zakopanem Norweg Marius Lindvik. Pierwsza seria należała do Anze Laniska. Andrzej Stękala, który skoczył o pół metra dalej od Słoweńca był czwarty, a ostatecznie piąty. Był najlepszym z Polaków.
W ostatnim dniu rywalizacji w ramach styczniowego Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi, do konkursu indywidualnego przystąpiło sześciu reprezentantów Polski: Klemens Murańka, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Andrzej Stękała, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Zabrakło Piotra Żyły, który został w piątkowych kwalifikacjach zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.
W sumie na liście startowej było w niedzielę 50 skoczków z dwunastu reprezentacji narodowych.
W serii próbnej najlepiej sprawił się Markus Eisenbichler. Reprezentant Niemiec poszybował na odległość 132,5 metra i wyprzedził Anze Laniska (132 m) oraz Halvora Egnera Graneruda (131 m). Dziewiąte miejsce zajął Andrzej Stękała (129 m).
Pierwszą serię wygrał Anze Lanisek, przed Mariusem Lindvikiem i Robertem Johanssonem. W tej serii skoków Andrzej Stękala oddał skok na odległość 134 m, co dało mu 4. miejcie. Kamil Stoch - 128 m. i miejsce 14., a Dawid Kubacki - 125 m i miejsce 17. Paweł Wąsek był 26., dwie pozycje niżej zaklasyfikowano Klemensa Murańke, a Jakuba Wolnego na 33. miejscu.
W finałowej serii Polacy uplasowali się na następujących pozycjach: Andrzej Stękała - 5., Kamil Stoch - 11., Dawid Kubacki - 15., Klemens Murańka - 27., a Paweł Wąsek - 28.
Wygrał Norweg Marius Lindvik - 145,5 m, Słoweniec Anze Lanisek był drugi (skoczył 143,5 m), a Robert Høneren Johansson - trzeci ze skokiem na odległość 141 metrów.
s/