Miniona noc była rekordowa w Nowym Targu, jeśli chodzi o poziom zanieczyszczenia pyłem zawieszonym PM10 w styczniu. Powietrze w stolicy Podhala było bardziej zanieczyszczone niż o tej samej porze w Krakowie Nowej Hucie czy Skawinie. Gorzej wypadła Sucha Beskidzka, gdzie w nocy zanieczyszczenie powietrza przekroczyło poziom alarmowy.
W Nowym Targu średnia dobowa osiągnęła wczoraj 149 przy poziomie dopuszczalnym 50 µg/m3. Najgorzej było o godz. 23, gdy stacja pomiarowa pokazała 431 µg/m3.
Niewiele lepiej było w Rabce-Zdroju. Tu średnia dobowa zatrzymała się na 136 µg/m3. Dla porównania w Zakopanem nie doszło do żadnego przekroczenia norm.
W Skawinie średnia dobowa wyniosła 91 µg/m3, w Krakowie Nowej Hucie 75 µg/m3.
Rekordzistą w naszym regionie jest Sucha Beskidzka ze średnią 156 µg/m3.
r/