Projekt "Nowy Targ undergroud", bo każde miasto ma swoje zapomniane historie...

- Potrzeba utworzenia projektu "Nowy Targ underground" zrodziła się w ekipie "Otwórz oczy, patrz" - kanału YouTube poświęconego turystyce. Szukając materiałów do filmów, docieraliśmy do ludzi, którzy dzielili się wiadomościami, rodzinnymi opowieściami. Tak zaczęła się tworzyć fascynująca opowieść o miejscach, ludziach i wydarzeniach, które odeszły już w niepamięć - tłumaczą eksploratorzy.
"Nowy Targ underground" będzie filmową wędrówka przez Nowy Targ jakiego prawdopodobnie znaczna część mieszkańców - zwłaszcza tych młodszych i nowo przybyłych - nie zna, nie mówiąc już o turystach. Bo każde miasto ma swoje zapomniane historie. Nie inaczej jest w przypadku Nowego Targu. Podhale24 będzie patronować temu pomysłowi.

Pod koniec stycznia pokazaliśmy Czytelnikom film z wyprawy do Color Parku. Zapis tzw. urbex-u, czyli miejskiej eksploracji wzbudził Państwa zainteresowanie, a twórcy otrzymali mnóstwo sugestii i próśb o kolejne materiały. - Chyba w każdej z wiadomości, którą otrzymaliśmy przejawiała się tęsknota za Nowym Targiem i ogromny sentyment do miasta. Dzielą się z nami swoimi wspomnieniami, często bardzo osobistymi - mówią autorzy materiału.

- Stosując się do Waszych sugestii, zaczęliśmy się przygotowywać do kolejnych filmów. Pytamy, dzwonimy, chodzimy do różnych ludzi, którzy coś mogą wiedzieć na różne tematy. Historii i opowiadań jest ogrom, sprzed 30, 50 i 70 lat (i więcej). To co nas uderzyło, to ile ludzie wiedzą, choć niestety czas gra na naszą niekorzyść. Wielu już odeszło. Ale dzieci, wnuki mają jakieś szczątkowe informacje. Trzeba to teraz zebrać w całość, zweryfikować - dodają.

Jednym z niedawno opublikowanych filmów jest wyprawa na teren starego szpitala w Nowym Targu:


Ale eksploratorzy nie ograniczają się tylko do Miasta. Ostatni materiał zrealizowany został w Ochotnicy Dolnej, gdzie w grudniu 1944 r. amerykański bombowiec Liberator o nazwie bocznej "California Rocket" zakończył swój lot w Gorcach. Uratowało się 8 członków załogi. Dziewiąty, dowódca samolotu na zawsze pozostał w leśnych ostępach. Świadectwem tamtych wydarzeń jest uroczysko pamięci na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego w miejscu, gdzie rozbił się samolot i można oglądać jego szczątki.


s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 05.02.2021 17:15