Kontrowersyjne trawomaty pojawiły się na Podhalu. GS z Bukowiny Tatrzańskiej reaguje na skargi klientów i rezygnuje ze współpracy

Po skargach swoich klientów i mieszkańców, GS Tatry Bukowina Tatrzańska nie wyraził zgody, żeby przy sklepach spółdzielni nadal stały trawomaty sugerujące, że oferują do sprzedaży substancje psychotropowe lub środki odurzające.
Prezes GS Jan Budz podkreśla, że wcześniej wszystko dokładnie sprawdził i uzyskał pełne zapewnienie, iż w trawomatach jest towar w 100% legalny - z produktami CBD o zawartości mniejszej niż 0,2 % THC, zatwierdzone dyrektywą Unii Europejskiej i dopuszczone w Polsce przez Główny Inspektorat Sanitarny, jako legalne. Trawomaty stanęły w Białce Tatrzańskiej, Bukowinie Tatrzańskiej i Czarnej Górze, przy sklepach Gminnej Spółdzielni Tatry. Jednak szybko spotkały się ze sprzeciwem klientów i mieszkańców tych miejscowości.

- Zaraz po dostawie stwierdzono jednak, że nazwa handlowa „trawomat”, oznaczenie wizualne liśćmi konopi i „lufki” wewnątrz mogą sugerować, że w automacie są do nabycia substancje psychotropowe, środki odurzające lub substancje psychoaktywne. Zbiegło się to z natychmiastową negatywną reakcją wiernych parafii w Jurgowie wobec postawienia „automatu” w Czarnej Górze - relacjonuje Jan Budz, prezes GS Tatry. - Wstrzymanie sprzedaży i oklejenie urządzeń czarną folią, wniosek o natychmiastowe rozwiązanie umowy spotkało się z protestem dystrybutora i właściciela „automatów”, który starał się przekonać GS, parafię w Jurgowie, Urząd Gminy i Policję, iż działa w granicach prawa.

Zarząd GS Bukowina Tatrzańska uznał, że doszło do przekroczenia pewnych granic i od pierwszego dnia dążył do rozwiązania umowy. - Po trudnych pertraktacja udało się to osiągnąć z miesięcznym terminem wypowiedzenia skutecznym na koniec listopada. Na czas wypowiedzenia, którego termin mija 31 grudnia 2021 roku automat w Bukowinie Tatrzańskiej przeniesiono w głównej ulicy w ustronne miejsce przy placu węglowym, automaty w Białce Tatrzańskiej z braku innego miejsca pozostawiono, zaś z racji niedokończonej umowy zobowiązano kontrahenta do natychmiastowego zabrania automatu spod sklepu w Czarnej Górze. Naklejono napis o zakazie sprzedaży nieletnim - informuje prezes spółdzielni.

O sposobie załatwienia sprawy GS Tatry poinformował interweniujący w tej sprawie Urząd Gminy Bukowinie Tatrzańskiej, a poprzez samorząd - Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych - dyrektorów szkół, radnych i zainteresowane parafie, prosząc o zrozumienie, bez zbędnego rozgłosu.



Zdj. GS Bukowina Tatrzańska

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 25.11.2021 12:27