18-latka z kolegą obrabowała rodziców i dziadków na grube tysiące? Szokujące ustalenia ws. kradzieży w okolicach Nowego Targu

19-latek i jego 18-letnia znajoma, podejrzewani m.in. o kradzieże w okolicach Nowego Targu, zostali zatrzymani przez policjantów w jednej z warszawskich galerii handlowych. Mieli na koncie szereg złodziejskich wybryków m.in. kradzież dużej ilości gotówki, biżuterii i samochodu.
Oboje zostali przekazani policjantom z Nowego Targu, którzy przedstawili im zarzuty m.in. kradzieży z włamaniem i kradzieży samochodu. 19-latek został na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany przez nowotarski sąd na 2 miesiące. Policjanci odzyskali skradziony samochód, większą część gotówki i biżuterię.

W nocy z 2 na 3 grudnia na terenie jednej z miejscowości w gminie Nowy Targ doszło do kradzieży z włamaniem do domu jednorodzinnego. Włamywacze skradli portfel z gotówką, złoty pierścionek, zegarek i telefon komórkowy. Straty wyceniono na 10 000 zł.

Po trzech dniach, w południe, włamano się do innego domu w tej miejscowości, gdzie po wybiciu szyby sprawcy weszli do środka i wynieśli sejf z gotówką i biżuterią o łącznej wartości 80 000 zł. Uszkodzili również drzwi wejściowe i marmurowe schody.

W przypadku tego drugiego włamania gospodarze przeglądnęli monitoring i ku swojemu zdziwieniu zauważyli na nim… swoją 18-letnią wnuczkę z nieznanym mężczyzną. Co istotne, pierwsze z włamań miało miejsce w domu rodzinnym 18-latki.



Nowotarscy policjanci w toku dochodzenia ustalili, że 18-latka i jej kolega po kradzieży uciekli i przebywali na terenie Warszawy. Policjanci podejrzewali, że pierwszego włamania dokonała ta sama para. Ustalili także, że do kradzieży z włamaniem złodziejska para wykorzystywała forda focusa skradzionego wcześniej na terenie Nowego Targu.

Wizerunek włamywaczy przekazano stołecznym policjantom, jak również informację, że podejrzani mogą poruszać się skradzionym fordem. 7 grudnia policjanci Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji sprawdzając sklepy znajdujące się na terenie jednej z galerii handlowych w Śródmieściu zauważyli mężczyznę i kobietę odpowiadających rysopisowi. Stołeczni wywiadowcy zatrzymali 18-latkę i jej 19-letniego kompana. Policjanci zabezpieczyli przy nich gotówkę w wysokości ponad 45 tysięcy złotych. Natomiast w trakcie przeszukania forda pozostawionego przez parę na parkingu podziemnym galerii zabezpieczyli rzeczy, które mogły pochodzić z przestępstwa, m.in. biżuterię, jak również łomy, które posłużyły zatrzymanym do otwarcia skradzionego sejfu.

Para została osadzona w pomieszczeniach dla zatrzymanych, a następnie przekazana policjantom z Nowego Targu. Po przewiezieniu do nowotarskiej komendy śledczy przedstawili podejrzanym zarzuty dotyczące wyżej opisanych kradzieży z włamaniem, naruszenia miru domowego (w związku w wtargnięciem do domku letniskowego) w Nowym Targu, kradzieży samochodu marki Ford i usiłowania kradzieży quada w Nowy Targu.

Prokurator wystąpił wobec wnioskiem do nowotarskiego sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanych. W piątek (10 grudnia) sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania (na okres 2 miesięcy) wobec 19-latka. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.



Źródło: KPP Nowy Targ, oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 13.12.2021 15:00