NOWY TARG. - Wydaje się, że będziemy mieć większy wpływ na to, jak ta droga będzie wyglądać - skomentował propozycję Zarządu Województwa Małopolskiego co do przejęcia na cztery sezony odcinka ulic Kolejowej i Ludźmierskiej, przez Miasto - Marcin Dziadkowiec, kierownik Referatu ds. Drogownictwa i Transportu Urzędu Miasta w Nowym Targu.
Droga wojewódzka (DW 957) przebiega przez Nowy Targ na odcinku ok. 3 km. Nosi nazwę Kolejowej (do przejazdu kolejowego) i Ludźmierskiej.
Takie porozumienie między województwem, a samorządem lokalnym nie jest niczym nowym. - Podobne porozumienie z zakresu utrzymania drogi wojewódzkiej wygasło w poprzednim roku i zarząd województwa, jako zarządca drogi wyszedł z ponowną propozycją. Chodzi o 4-letnie utrzymanie odcinka, który stanowi cześć Al. Tysiąclecia od skrzyżowania z zakopianką w kierunku zachodnim, część ul. Kolejowej i Ludźmierską do granic miasta. Propozycja zakłada przejęcie zadań w zakresie oczyszczania nawierzchni, pielęgnacji drzew i koszenia traw. Zadanie powierzone zostanie Zakładowi Gospodarczemu Zieleni i Rekreacji. Otrzymane z zarządu województwa środki przekazane będą w formie dotacji dla Zakładu Zieleni na pokrycie kosztów - wyjaśnia Marcin Dziadkowiec.
W umowie zapisano, że koszenie trawy w pasie drogowym wykonywane będzie co najmniej dwa razy w sezonie, a na rondzie i skrzyżowaniach - trzy razy. Sezon obejmuje termin od 1 maja do końca października.
- W naszej opinii zawarcie takiego porozumienia jest zasadne. Zresztą ta ulica budzi emocje, jeśli chodzi o jej utrzymanie. Będziemy mieć teraz większe możliwości zapewnienia porządku i ładu w obszarze tych ulic - podsumował kierownik nowotarskiego Referatu ds. Drogownictwa i Transportu. Odniósł się w ten sposób m. in. do naszego artykułu Krytyka pod adresem miasta...